ZWYCIĘSTWO PO WALCE

Spora grupa kibiców naszego zespołu zjawiła się w Pogórzu w niedzielne pogodne przedpołudnie,licząc na kolejną wygraną.Początek meczu jednak nie zapowiadał niczego dobrego.

Będąca ostatnio w dobrej formie ekipa z Pogórza,zaskakuje nas już w 8 minucie kiedy to po akcji środkiem boiska Mateusza Cienciałę pokonuje Krystian Danel.

Próbowaliśmy szybko odpowiedzieć na tą bramkę ,jednak natrafiliśmy na dobrze zorganizowaną defensywę rywala,która umiejętnie przecinała nasze podania i uniemożliwiała stwarzanie sobie dogodnych okazji.Mimo to udało nam się stworzyć w pierwszej odsłonie dwie bardzo dobre okazje.Pierwszą miał Tomek Śleziona,niestety jego strzał okazał się niecelny.Tuż przed przerwą w świetnej sytuacji znalazł się Szymon Gogółka, minimalnie jednak przestrzelił z bliskiej odległości.

Pierwsza część kończy się prowadzeniem gospodarzy 1:0 i zanosi się na niespodziankę.

Od początku drugiej części na boisku pojawił się Dominik Pytel,aby wzmocnić siłę ofensywną zespołu,jednak przez pierwsze 10 minut po przerwie obraz gry nie zmieniał się.

Kluczowa dla dalszego przebiegu meczu okazała się 60 minuta ,kiedy to ,po krótkim rozegraniu rzutu rożnego,faulowany w polu karnym jest właśnie "Egon",a sędzie bez wahania dyktuje jedenastkę.Po raz kolejny w tym sezonie pewnym egzekutorem rzutu karnego jest Mateusz Nowak i w końcu doprowadzamy do remisu.

Po tej bramce nasza przewaga wzrosła,a gospodarze jakby opadli z sił.Efekt takiego obrotu sprawy przyszedł już 4 minuty po bramce wyrównującej.Asystę zalicza Dominik Pytel,a Tomek Śleziona,po wymanewrowaniu obrońcy przed polem karnym ,mocnym i precyzyjnym strzałem nie daje szans miejscowemu bramkarzowi.Prowadzimy 2:1 i wydaje się,że sytuacja jest opanowana.Potwierdza się to w kolejnych minutach.Gospodarze co prawda próbowali zaatakować,jednak nie mieli już argumentów i to my kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń.

W 85 minucie naszą wygraną pieczętuje Mateusz Kałuża,który po dośrodkowaniu z prawej strony i rykoszecie od obrońcy,z bliska strzałem głową pewnie kieruje piłkę do bramki.

Mecz kończy się naszym zwycięstwem 3:1 i jest to ósma nasza wygrana z rzędu! Daje ona nam pewne miejsce na ligowym podium po zakończeniu rundy jesiennej,bez względu na wyniki spotkań w ostatniej kolejce, w której podejmiemy na naszym boisku kolejnego beniaminka,Strażaka Pielgrzymowice.Już teraz zapraszamy na to spotkanie!