FAWORYT WYGRYWA W OCHABACH
Faworyt z Bąkowa wywiązał się ze swej roli i wywiózł z Ochab 3 punkty po zwycięstwie 4:1.
Jednak wygrana nie przyszła ekipie Zrywu tak łatwo,jak kilku naszym wcześniejszym rywalom.
Uzupełniona kilkoma doświadczonymi zawodnikami nasza ekipa stawiła opór faworyzowanemu rywalowi.Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1,a do siatki Zrywu tuż przed przerwą trafił Maciej Smieja.
W drugiej odsłonie przydarzyło się nam kilka prostych błędów,zabrakło też trochę sił, co skrzętnie wykorzystali rywale strzelając nam 3 bramki.
Gra naszej ekipy wyglądała już lepiej,niemniej jednak porażka pozostaje porażką i wciąż mamy na koncie zerowy dorobek punktowy zamykając ligową tabelę.
Miejmy nadzieję,że taka sytuacja nie potrwa już długo.Okazja do poprawienia bilansu punktowego już za tydzień,kiedy to zagramy z przedostatnią w tabeli ekipą Strażaka Dębowiec.
foto: lkszrywbakow.futbolowo.pl
Komentarze