DROGOMYŚL LEPSZY O 3 BRAMKI

W sobotnie ,mgliste popołudnie,nasz zespół rozegrał w ramach ostatniej kolejki rundy jesiennej spotkanie  z wiceliderem i jednym z kandydatów do awansu,Błyskawicą Drogomyśl.Goście przyjechali do Ochab po 3 punkty i od razu od początku spotkania zaczęli dążyć do szybkiego objęcia prowadzenia.

Naszą taktyką na ten mecz,podobnie jak w meczu z Piastem Cieszyn,było umiejętne bronienie się i wyjścia z szybkimi kontrami.Strategia ta była skuteczna tylko do 17 minuty,kiedy to z ostrego kąta naszego bramkarza zaskakuje Dominik Loska i przegrywamy 0:1.Trzy minuty później goście przeprowadzają kolejną akcję,po której  czystą interwencję Grzegorza Kałuży w obronie sędzia interpretuje jako faul i dyktuje rzut karny dla Drogomyśla. Decyzja ta wywołała sporo protestów wśród naszych piłkarzy i kibiców,lecz na szczęście wykonujący rzut karny Rafał Dziadek pomylił się i uderzył tylko w poprzeczkę.

Ta niewykorzystana jedenastka,dała nam pozytywny impuls i staraliśmy się odwrócić bieg spotkania.Najlepszą okazją był mocny strzał Marcina Bączka,po którym bramkarz rywali ,broniąc na raty z trudem wygarnął piłkę już z linii bramkowej.Mimo prób z obu stron,wynik już się nie zmienił i przegrywaliśmy do przerwy 0:1.

Podobnie jak w kilku poprzednich spotkaniach,druga połowa w naszym wykonaniu była słabsza niż pierwsza.Goście przeważali w środku pola i już tam rozbijali nasze akcje,nie dopuszczając nas blisko swojej bramki.Sami od czasu do czasu groźnie atakowali stwarzając spore zagrożenie pod naszą bramką.

W 77 minucie po rzucie rożnym drugą bramkę dla gości zdobywa głową najwyższy na boisku Krzysztof Koczur i staje się jasne ,że o punktach w tym spotkaniu raczej musimy zapomnieć.Tym bardziej,że już 4 minuty później na 0:3 podwyższa po składnej akcji gości Łukasz Kościelniak,ustalając tym samym wynik meczu.

To dopiero nasza druga porażka w tym sezonie,lecz martwi fakt,że jest to nasz piąty mecz z rzędu bez zwycięstwa i czwarty bez strzelonej bramki.Pod koniec rundy wyraźnie obniżyliśmy loty i spadliśmy na miejsce piąte w tabeli.Szansą na poprawę tego miejsca i humorów na przerwę zimową będzie zaległy mecz z Wisłą Strumień,która również w końcówce jesieni nie imponuje formą.Już teraz zapraszamy na to spotkanie.