PIERWSZA PORAŻKA W SEZONIE

PIERWSZA PORAŻKA W SEZONIE

W sobotnie zimne popołudnie przyszło naszemu zespołowi zmierzyć się z liderem skoczowskiej A-klasy,Piastem Cieszyn.Przystępowaliśmy do spotkania z nadzieją rozegrania dobrego meczu i sprawienia niespodzianki,jaką byłoby niewątpliwie urwanie punktów liderowi.

Mecz zaczął się dla nas całkiem nieźle,już w 6 minucie Dominik Pytel mocno uderzył z dystansu,lecz bramkarza rywali uratowała poprzeczka.Niestety w odpowiedzi goście przeprowadzają akcję ,po której sędzia w kontrowersyjnych okolicznościach odgwizduje rękę w naszym polu karnym,wskazując na 11 metr.Rzut karny pewnie wykorzystuje Michał Pszczółka i przegrywamy 0:1.Naszym planem taktycznym na to spotkanie było przyjmowanie lidera na swojej połowie i granie z kontrataku,jednak po tej bramce plan ten musiał ulec zmianie.Musieliśmy odważniej zaatakować aby powalczyć o wyrównanie.Efektem tego było kilka bardzo dobrych sytuacji,które sobie wypracowaliśmy.Najlepszą miał Tomek Śleziona,ale w pojedynku sam na sam z bramkarzem Piasta,lepszy okazał się ten drugi.

Goście również nie rezygnowali z podwyższenia wyniku i sztuka ta udała im się w 42 minucie.Pavel Zahatlan otrzymał dobre dośrodkowanie z prawej strony i ładnym strzałem z powietrza nie dał szans naszemu bramkarzowi.Do przerwy przegrywaliśmy 0:2 i stało się jasne ,że o korzystny rezultat będzie w tym meczu niezwykle ciężko.

O ile w pierwszej części toczyliśmy wyrównany bój z liderem ,to druga połowa była już słabsza w naszym wykonaniu.Przez całą drugą część nie zdołaliśmy sobie wypracować żadnej dogodnej okazji do strzelenia bramki.Kilka razy dobrze na pozycję wybiegali nasi napastnicy,ale praktycznie za każdym razem chorągiewka sędziego bocznego wędrowała w górę,sygnalizując spalonego.Piast kontrolował grę,nie pozwalając nam na rozwinięcie skrzydeł,a sam od czasu do czasu stwarzał groźne okazje,żadnej z nich jednak nie wykorzystał.Do końca spotkania wynik z pierwszej połowy nie uległ już zmianie i nasza pierwsza porażka w tym sezonie stała się faktem.

Nie ma jednak co rozpaczać,już za tydzień szansa na powetowanie sobie tej straty punktowej,zagramy bowiem na wyjeździe z ostatnią  drużyną tabeli,Błyskawicą Kończyce Wielkie.Już teraz zapraszamy kibiców na ten mecz.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości