KKS Spójnia Zebrzydowice
KKS Spójnia Zebrzydowice Gospodarze
1 : 1
0 2P 0
1 1P 1
Morcinek Kaczyce
Morcinek Kaczyce Goście

Bramki

KKS Spójnia Zebrzydowice
KKS Spójnia Zebrzydowice
Zebrzydowice
90'
Widzów: 150
Morcinek Kaczyce
Morcinek Kaczyce
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

KKS Spójnia Zebrzydowice
KKS Spójnia Zebrzydowice
Morcinek Kaczyce
Morcinek Kaczyce
Brak danych


Skład rezerwowy

KKS Spójnia Zebrzydowice
KKS Spójnia Zebrzydowice
Numer Imię i nazwisko
Karol Janiszewski
roster.substituted.change 55'
Damian Brzoza
roster.substituted.change 75'
Artur Król
roster.substituted.change 60'
Morcinek Kaczyce
Morcinek Kaczyce
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

KKS Spójnia Zebrzydowice
KKS Spójnia Zebrzydowice
Imię i nazwisko
Dariusz Owczarczyk Trener
Roman Cichosz Kierownik drużyny
Morcinek Kaczyce
Morcinek Kaczyce
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Wojciech Giza

Utworzono:

22.11.2014

Remisem 1-1 zakończyło się derbowe spotkanie pomiędzy Spójnią Zebrzydowice, a Morcinkiem Kaczyce. Wynik spotkania otworzył w 24 minuciePrzemek Gieglis, dając prowadzenie Spójni. Goście doprowadzili do wyrównania w 45 minucie spotkania. Pięknym lobem popisał sięSzymon Chmiel.
Skład Spójni:
Prostacki - Piguła, Bierski (75' Brzoza), Olszar, Nowak S, Nowak T, Kopiec, Pieszka, Gieglis (60' Król), Polak (55' Janiszewski), Paluch.
A już w środę17 września o godzinie 16spotkanie III rundy Pucharu Polski. Naszym przeciwnikiem będzieCukrownik Chybie. Zapraszamy na boisko Spójni.

Pierwszą groźną akcję w meczu stworzyli sobie piłkarze Spójni. Pieszka wykorzystał podanie Grzegorze Kopca, wbiegł w pole karne, posłał płaską piłkę na 5 metr, ale Kamil Polak nie potrafił wykorzystać tej sytuacji. Skutecznymi interwencjami popisał bramkarz Morcinka Tomasz Sforek. Kolejne dwie groźne akcje przeprowadzili goście. Pierwsza z nich to mocne podanie wzdłuż pola karnego, lecz piłka nie trafiła do żadnego z zawodników GKS-u. Druga to dośrodkowanie w pole karne i skuteczna interwencja Szymona Prostackiego. Kolejna akcja to rajd lewą stroną Macieja Pieszki, wbiegnięcie w pole karne i strzał na bramkę, ale bez większych problemów broni bramkarz gości. 24 minuta spotkania i dośrodkowanie z prawej strony Grzegorza Kopca, piłka mija całą linię obrony i z najbliższej odległości piłkę w bramce umieszcza Przemek Gieglis 1-0 dla Spójni. Goście zaraz po stracie bramki próbowali doprowadzić do wyrównania, ale strzał z 20 metrów przelatuje tuż nad bramką Prostackiego. Następnie dwójkowa akcja pomiędzy Grzegorzem Kopcem, a Sebastianem Nowakiem zakończona minimalnie niecelnym strzałem tego drugiego. 43 minuta i kontra drużyny Morcinka, piękny strzał jednego z zawodników GKS-u i słupek ratuje Spójnię. Co nie udało się w 43 minucie przyniosło efekt 2 minuty później. Złe ustawienie bramkarza Spójni i piękny lob Szymona Chmiela ląduje w bramce Spójni. Do przerwy 1-1. W drugiej połowie akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. Do 90 minuty gry niewiele się działo, a zagrożenie pod bramką gości było jedynie po niecelnym rzucie wolnym Grzegorza Kopca oraz strzale Przemka Palucha, ale pewnie w bramce interweniuje Tomek Sforek. Swoją sytuację miał również Tomek Nowak, ale jego strzał również pewnie łapie bramkarza Morcinka. GKS również niewiele sytuacji sobie stworzył. Jedną z nich był strzał z rzutu wolnego, który zatrzymał się na murze piłkarzy Spójni. Jednak w doliczonym czasie gry obie drużyny mogły sobie zapewnić trzy punkty. Najpierw Maciej Pieszka w swoim stylu lewą stroną urwał się obrońcom i mógł wykorzystać zawahanie bramkarza Morcinka, który wyszedł ze swojej bramki, ale strzał z ostrego konta ląduje na spojeniu bramki. Goście od razu próbowali skontrować, ale pewnie w bramce zachował się Szymon Prostacki, który nie dopuścił do utraty bramki. Po tej akcji sędzia zakończył spotkanie. Wynik 1-1 może cieszyć, chodź z drugiej strony szkoda sytuacji Maćka, no ale jeden punkt niezwykle cenny i nadal pozostajemy niepokonaną drużyną w tym sezonie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości